We wszechobecnej bieli nie ma kolorów.. Kolejne porcje śniegu przystrajają świat bajkowo, ale nudny już ten krajobraz, prawda? Zieleń - wielce pożądana.. Ta delikatna, wiosenna.. A wraz z nią - cała reszta kolorów.. Świat w odcieniach szaro - białych zdecydowanie nie jest moim faworytem..
W tym tygodniu pojawi się marzec w kalendarzu:) i mam nadzieję że Wiosna już blisko:)
Nawet taka zieleń cieszy oczy:)

Zazdrościmy Muffinowi :) - to jego spojrzenie "A ja nie muszę wstawać, ha, ha:)" a my musimy i wstawać i zmagać się z kolejnymi porcjami śniegu:)
Kot śnieg ogląda tylko z wygodnego miejsca na parapecie, oczywiście po właściwej stronie pokoju:)
A czekanie na wiosnę skraca sobie w sposób sprawdzony i skuteczny:)
Dobrego i kolorowego tygodnia:)